Szukaj w blogu

Google Website Translator Gadget

25 kwietnia 2014

postny barszcz biały

POSTNY
BARSZCZ BIAŁY



W moim Rodzinnym Domu nie jadało się dawniej jako takiego żurku. Spór, o którym nie raz pisałam, pomiędzy nazewnictwem co jest żurkiem, barszczem, zalewajką czy kapuśniakiem, który wciąż trwa, definitywnie dla mnie kończy się na definicji, co to jest barszcz biały. Bo barszcz biały jest jeden. Gęsty, sycący, koniecznie postny. Podawany z całymi ziemniakami gotowanymi osobno. Gotowany z suszonymi grzybami.
To pierwsza zupa, jaką ugotowałam z Siostrą w wieku 7 lat ;) A jakie byłyśmy wtedy szczęśliwe, że wyszedł nam taki, jak naszej Mamusi. Smak żurku poznałam dopiero w Krakowie. A ponieważ barszcz biały postny jadało się u mnie w Wielki Piątek, dlatego i w Wielkanoc na stole w zasadzie nie istniał. Dopiero od niedawna Moja Mama gotuje żurek wielkanocny. A u mnie w tym roku taki postny zagościł właśnie w Wielki Piątek. A dla wegetarian może być alternatywą do żuru wielkanocnego. Zamieszczam go dzisiaj jednak, bo taki postny barszcz u mnie jada się nie tylko od święta. I cała rodzina za nim przepada. Łącznie z Małym Smykiem. Zapraszam. 



Składniki:

  • ok. 1,5 litra wywaru warzywnego - można użyć tego, po gotowaniu jarzyn na sałatkę jarzynową
  • 1 litr barszczu białego
  • 4-5 suszonych grzybów
  • 3 łyżki kwaśnej śmietany
  • 1,5 łyżki mąki pszennej
  • odrobina mleka
  • pieprz 
  • sól
  • ewentualnie odrobina vegety lub maggi 
Zagotowujemy bulion warzywny, wrzucamy na niego grzyby i gotujemy około 10-15 minut. Następnie zalewamy barszczem białym. Rozwiercamy mąkę z odrobina zimnej wody i mleka, wlewamy chochle barszczu, rozdrabiamy, tak, aby nam nie powstały grudki i dodajemy kwaśną śmietanę - mieszamy by się nie zważyła. I kiedy mamy gotową jednolitą zaprawę - wlewamy ją na barszcz biały cały czas mieszając, do momentu zagotowania całości. Doprawiamy do smaku. Wyłączamy. Podajemy obowiązkowo z całymi, gotowanymi osobno ziemniakami, chlebem lub gotowanym jajkiem. Smaczności !! 


2 komentarze:

  1. Ten barszcz ze zdjęcia z wielkim kawałem kości do obgryzienia bardziej do mnie przemawia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to nie kość to grzyb :) dokładniej mówiąc kawałek borowika ;)

      Usuń

Dziękuję bardzo za komentarz:)Anonimy proszę o podpis - będzie nam się milej rozmawiać :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...